Kolejna garść danych z rynku…

Kolejna garść danych z rynku #kredythipoteczny za lipiec, tym razem raport BIK – Popytu na Kredyty Mieszkaniowe.

https://www.wykop.pl/link/5637803/bik-indeks-popytu-na-kredyty-mieszkaniowe-wyniosl-w-lipcu-3-5/

Popyt na kredyty nawet się nie zbliżył do poziomu sprzed pandemii, co dla rynku #nieruchomosci nie jest dobrą informacją.

#mieszkanie #ekonomia #inwestycje #mieszkaniedeweloperskie #gospodarka

Powered by WPeMatico

Thomas Sowell, amerykański ekonomista, profesor w Instytucie Hoovera na Uniwersytecie Stanforda w…

Publiée par Niskie Składki sur Mercredi 5 août 2020

Thomas Sowell, amerykański ekonomista, profesor w Instytucie Hoovera na Uniwersytecie Stanforda w Kalifornii:

Socjalizm brzmi świetnie. Zawsze brzmiał świetnie. I prawdopodobnie zawsze będzie brzmiał świetnie.
Dopiero gdy wyjdziesz poza retorykę i zaczniesz patrzeć na twarde fakty, socjalizm okaże się wielkim rozczarowaniem, jeśli nie katastrofą.

#cytatyns #tasroda #niskieskladki #wolnyrynek #ekonomia #gospodarka #korwin

Powered by WPeMatico

Brak zysku i umiarkowane…

Brak zysku i umiarkowane ryzyko?

Jak właściwie skonstruowany jest system bankowy i czy warto trzymać w nim pieniądze? Oszczędności warto mieć to nie podlega dyskusji. Prawie 900 mld mają ulokowane Polacy w bankach. To duże pieniądze które co roku tracą na wartości w wyniku wysokiej inflacji i stóp procentowych oscylujących w granicach 0%.

Masz to pewne jak w banku to powiedzenie które dla mnie nie do końca ma pełne uzasadnienie. Banki to instytucje które obracają naszymi pieniędzmi podejmując duże ryzyko. Naprzykład inwestycyjne lub kredytowe. Powierzając im swoje oszczędności stajemy się ich wierzycielami i w razie gdyby bank upadł chroni nas Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Twór który swoją skalą zdecydowanie nie dorównuje ilości gotówki ulokowanej w bankach. Zabezpieczenie wynosi około 18 mld w stosunku do 900 mld na depozytach. Wynika z tego, że w pełni chroniona jest co 50 złotówka. Niewystarczająca ilość środków w BFG wynika także z działań podjętych w celu ratowania SKOKów. Warto wspomnieć o partyjnych powiązaniach twórcy SKOKów Grzegorza Bieleckiego, obecnego senatora.

Pytanie zasadnicze. Czy bank może upaść? Polska historia pamięta 139 upadków banków z czego tylko 6 stanowią banki komercyjne. Najczęściej upadają małe banki które nie posiadają dużych depozytów. Wtedy BFG stanowi wystarczające zabezpieczenie. Mówiąc jednak o ryzyku warto zestawić to z tym co oferują aktualnie banki? 0.1% to najczęstsze ostatnio spotykane oprocentowanie. Zysk który można nazwać conajwyżej symbolicznym. Kolejnym problemem może być brak płynności w momencie dużej paniki wśród ludzi. Gdy lokujemy środki w perspektywie 30 czy 40 lat, naprzykład na cel zabezpieczenia emerytalnego możemy się spodziewać, że w tym czasie może wydarzyć się wiele niespodziewanych sytuacji.

Nie oznacza to jednak, że powinniśmy zrezygnować z usług banków. Tam wpływa nasze wynagrodzenie, karta debetowa daje nam dostęp do naszych środków o każdej porze i w każdym miejscu. Nie jest to jednak miejsce w którym zabezpieczymy swoje oszczędności przed utratą wartości. Tym bardziej ich nie pomnożymy. Obecne czasy wymagają od nas poszukiwania alternatyw których jest wiele. Warto jednak postępować rozsądnie i mierzyć siły na zamiary.

pokaż spoiler spoiler #banki #gospodarka #ekonomia #finanse #oszczedzanie #pieniadze #inwestycje

Powered by WPeMatico

Wypuścili bony o wartości…

Wypuścili bony o wartości 500zl ludzie sprzedadzą między sobą za +/-400zl, za każde 500zl nic nie wartego papierka o nazwie BON przedsiębiorstwa dostaną 500zl realnej gotówki. czyli dodrukowali kolejne złotówki a inflacja wciąż najwyższa w Europie

pokaż spoiler a i o podwyżkach zapomnijcie

#inflacja #bekazpisu #gospodarka

Powered by WPeMatico

Niemcy – jeśli pensje nie…

Niemcy – jeśli pensje nie wzrosną minimum o 7% to cała branża ruszy do protestu i wszystkie fabryki staną

Francja – jeśli nie skrócie nam czasu pracy do 7h dziennie to zablokujemy wszystkie drogi w kraju

Polska – podwyżka o 14%? Jebany rząd!!! Znowu inflacja wzrośnie o 1 p.p. Dawaj Janusz na nadgodziny niepłatne dodatkowo, bo 15% załogi protestuje z powodu warunków pracy jak w Bangladeszu

Polak jest największym wrogiem Polski.

#niemcy #polska #gospodarka #emigracja #takaprawda #neuropa

Powered by WPeMatico

– Jest to droga, którą chcemy…

– Jest to droga, którą chcemy podążać – tak o wypłacaniu kolejnych świadczeń w formie elektronicznego bonu mówi wicepremier i minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. Przypomnijmy, że właśnie w taki sposób Polacy otrzymają bon turystyczny. Teraz pora na kolejne świadczenia, w tym również 500+ czy 300+. Jak mówiła w programie „Money. To się liczy” szefowa resortu rozwoju, dzięki elektronicznej formie bonu rząd ma pewność, że pieniądze zostaną wydane na usługi turystyczne i wypoczynek dzieci, a „nie na łatanie dziur w budżecie domowym”. – Realizacja innych świadczeń w ten sposób daje gwarancję, że pieniądze zostaną wydane tak, jak zaplanował to ustawodawca – powiedziała Jadwiga Emilewicz. I zapowiada podobne działania w przypadku innych świadczeń społecznych

Przykro mi ale nie mogę powstrzymać schadenfreude xDDDDD Ciekawe ile osób głosowało na Dudę z wizją nowego telewizora czy alufelg do Passata xDD

#neuropa #polityka #gospodarka #500plus i wyjątkowo nie #bekazpisu xD

Powered by WPeMatico

Często libertarianie mówią,…

Często libertarianie mówią, że pracownicy i pracodawcy są równymi partnerami w negocjacjach i tylko interwencja rządowa wspierająca pracowników może sprawić, że negocjacje doprowadzą do nieuczciwych rezultatów. W końcu każdy z nich potrzebuje czegoś od siebie nawzajem: pracownik potrzebuje pieniędzy, a pracodawca siły roboczej. Każdy z nich może zakończyć umowę jeśli nie podobają mu się jej warunki: pracodawca może zwolnić pracownika, a pracownik opuścić swojego pracodawcę. Każdy z nich ma wybór: szef może znaleźć innego pracownika, a pracownik inną firmę. A mimo to, każdy z nas uważa, iż pracodawcy postawieni są w lepszej sytuacji.

Podczas rozmowy o pracę, potencjalny pracownik często się denerwuje; pracodawca zaś rzadko odczuwa negatywne emocje. Przedsiębiorca może wypytywać pracownika o różne rzeczy: historię zatrudnienia, edukację i różne fakty z życia prywatnego. Potencjalny pracownik z kolei jest zbyt zestresowany by poprosić o choćby tak prozaiczną rzecz jak filiżankę kawy. Gdy pracownik jest zatrudniony, szef może kazać mu popracować 0,5 godz. dłużej albo wyląduje na bruku, a podwładny często nawet nie zaprotestuje. Z drugiej strony, gdyby pracownik zapytał czy mógłby opuścić prace 0,5 godz. wcześniej albo inaczej zwolni się z pracy, zostałby wyśmiany. Szef może, i bardzo często ma to miejsce, wydrzeć się na pracownika jaki to on jest głupi i niezdarny gdy popełnił on drobny błąd. Z kolei pracownik boi się wytknąć szefowi uprzejmie jego błąd, nawet gdy jest on wiele razy bardziej poważny.

Naiwny wolnorynkowiec, który uważa, że praca i kapitał są na równej pozycji negocjacyjnej po przeczytaniu tych wszystkich rzeczy musi mieć niezły dysonans poznawczy.

Skupmy uwagę na ostatniej kwestii: szefa besztającego pracownika vs pracownika besztającego szefa. Załóżmy, że przedsiębiorca ma 100 pracowników. Każdy z nich ma jeden etat. Jeśli pracodawca uzna, że jeden z nich mu się nie podoba, może go wyrzucić i mieć 99% mocy przerobowej w czasie, gdy szuka osoby zastępującej. Gdy już ją znajdzie, może funkcjonować tak samo dobrze jak i wcześniej.

Ale jeśli działania pracownika skłonią pracodawcę do zwolnienia, to będzie on całkowicie bezproduktywny przez cały okres poszukiwania pracy, cały ten czas nie zarabiając nic. Jego nowa praca może wymagać zupełnie innej rutyny, w tym innych godzin pracy, nauki innych umiejętności albo przeprowadzenia się do innego miasta. A ponieważ pracownicy często dostają awans za staż pracy, prawdopodobnie nie będzie miał on podobnych zarobków i tylu możliwości co w starej firmie. Jest też szansa, że w ogóle nie znajdzie nowej pracy albo w znacznie gorszym sektorze, jak fast food.

Libertarianie mówią o symetrii między zwalnianiem pracownika przez pracodawcę a pracownikiem rezygnującym ze swojego pracownika, ale empiria pokazuje, że jest to postawienie sprawy na głowie. Zwolnienie pracownika dla przedsiębiorcy jest co najwyżej drobną niedogodnością, a dla pracownika utrata pracy to katastrofa. Skala stresu Holmesa-Rahe’a jest miernikiem stresu dla różnych przykrych wydarzeń w życiu. Zwolnienie z pracy ma na niej 46 jednostek: czyli jest gorsze niż śmierć bliskiego przyjaciela i niemal tak złe, jak wylądowanie w więzieniu. To, że „utrata pracownika” w ogóle nie znalazła się na liście mówi wiele.

Właściwym poziomem negocjacji dla pracodawcy musi być nie jeden pracownik, ale oni wszyscy razem wzięci. Gdy przedsiębiorca zwalania wszystkich pracowników naraz miałby 0% produktywności – tyle samo co zwolniony pracownik. Podobnie, gdyby wszyscy pracownicy podeszli do szefa i powiedzieli: „od dziś zaczynamy pracę 0,5 godz. później albo wszyscy odchodzimy” dostaliby tyle samo uwagi co pracodawca mówiący: „albo będziesz pracował 0,5 godz dłużej albo jesteś zwolniony”.

Ale zebranie pracowników razem nastręcza problemów koordynacji. Jeden z nich musi być tym pierwszym, który zaprotestuje. Ale jeśli ten pierwszy protestujący nie znajdzie poparcia wśród reszty, zostanie on zwolniony jako wzniecacz związku zawodowego. Bycie tym, który zaprotestuje jako pierwszy ma wielką wadę: pracownik poważnie ryzykuje utratą pracy, ale żadnych korzyści – każdy pracownik skorzysta tak samo niezależnie od tego, który odważył się zaprotestować jako pierwszy. Dlatego zdolność pracowników do organizacji w związki zawodowe bez możliwości zwolnienia przez pracodawcę jest niezbędna by mieli oni jakąkolwiek pozycję negocjacyjną i dla utworzenia zdrowego rynku pracy.
#libertarianizm #konfederacja #neuropa #4konserwy #liberalizm #ekonomia #gospodarka #antykapitalizm #socdem

Powered by WPeMatico

Czy jest sens oszczędzać gdy…

Czy jest sens oszczędzać gdy pieniądz traci na wartości?

Każdy racjonalny człowiek zdaje sobie sprawę, że nie będzie wiecznie młody i zdolny do pracy. Wolność finansowa uzależniona dla wielu jest od systemu emerytalnego czy uwarunkowań gospodarczych danych czasów. Czasy koniunktury nie będą trwać wiecznie i okres ten powinniśmy produktywnie wykorzystać.

Wielu z nas staje przed dylematem czy w obliczu niskooprocentowanych lokat i niepewnych czasów warto oszczędzać środki na przyszłą płynność finansową. Niskie świadczenia emerytalne czy możliwość kolosalnego podniesienia raty kredytu sprawiają, że warto planować przyszłe koszty. Przedstawione sytuację mogą zaburzyć naszą swobodę finansową, a uzależnienie od czynników zewnętrznych sprawia, że jedynym rozwiązaniem jest być na to przygotowanym.

10 procent naszych zarobków jako długofalowa oszczędność mająca zabezpieczyć nasze finanse powinna być absolutnym minimum. Celem nadrzędnym musi być utrzymanie wartości naszego kapitału. Inaczej można powiedzieć, że jest to syzyfowa praca, a dążenie do zabezpieczenia naszej przyszłości będzie się oddalać. Sposób lokowania środków powinniśmy uzależnić od celu na jaki będą przeznaczone i mądrze zdywersyfikować. Duże korporacje postępują analogicznie. Oprócz kapitału obrotowego zawsze starają się zachować 10/20 procent zysków w formie kapitału zapasowego.

W temacie emerytury warto zainteresować się IKZE i IKE. Alternatywą dla kont bankowych mogą być obligacje, fundusze pieniężne czy waluty. Warto uzupełnić swój portfel o kruszwce i akcje lub fundusze akcyjne. Ryzyko inwestowania na giełdzie znacząco spada, jeśli nasze oszczędności mają być lokowane w perspektywie 20 czy 30 lat. Należy także pamiętać także o łatwo dostępnych środkach które będą poduszką finansową. Powinna ona stanowić conajmniej 3 miesięczne wynagrodzenie.

Opieranie swoich oszczędności naprzykład na modelu skandynawskim zapewni bezpieczeństwo. Odpowiedzialne zaplanowanie swoich przyszłych celów i potrzeb będzie bodźcem do regularnego oszczędzania. To jedyna droga do kontrolowania swoich finansów niezależnie od czasów w których się znajdziemy. Jeśli jeszcze nie zacząłeś tego robić, lub poszukujesz alternatywy dla kont bankowych pora zacząć działać.

pokaż spoiler spoiler #banki #gospodarka #ekonomia #finanse #oszczedzanie #inwestycje #kredythipoteczny #emerytura #zus #pieniadze

Powered by WPeMatico