Powiedzcie mi czy jest…

Powiedzcie mi czy jest jeszcze tak zjebany kraj jak Polska, żeby ludzie należący do zbrodniczej partii, która ma na „koncie” 45 lat dyktatury, mordowanie AKowców, pacyfikowanie robotników, biede i gówno, zacofanie kraju na kilkadziesiąt lat, mogli być autorytetami i szanowanymi obywatelami lub pełnić publiczne funkcje?

Bo szczerze to nie widzę drugiego takiego chlewu. Jakim cudem ludzie z przeszłością w PZPR mają w ogóle możliwość pełnienia funkcji publicznych? Zwłaszcza ci, którzy byli wysoko postawieni w partii.

Np jakim cudem takie zero jak Piotrowicz jest sędzią trybunału? Albo Czarzasty może pełnić funkcje publiczne?

#4konserwy #polska #gospodarka #historia

Powered by WPeMatico

Czy system działa w Twoim…

Czy system działa w Twoim interesie czy to Ty utrzymujesz system?

Inflacja bazowa, czyli taka po wyłączeniu najbardziej chwiejnych komponentów cen żywności i energii, w lipcu 2020 r. wyniosła nad Wisłą 4,3 proc., wobec 4,1 proc. miesiąc wcześniej – podał Narodowy Bank Polski. To oznacza, że wzrost cen jest najwyższy od 19 lat, a dokładnie od grudnia 2001 r.

Inflacja najczęściej utożsamiana jest jako negatywne zjawisko. Gdy rośnie ona w czasach prosperity, a Twoja pensja rośnie szybciej niż wzrost cen nie masz się o co martwić. Obecnie znajdujemy się jednak w obliczu pierwszej od 30 lat recesji. Wysokie odczyty inflacji są więc co najmniej niepokojące. Sytuacja będzie Ci sprzyjać także, gdy masz kredyt. Każdorazowo rata będzie mniejszym obciążeniem w odniesieniu do Twoich innych wydatków. Oprocentowanie hipoteki aktualnie jest niższe niż inflacja. Warto też pomyśleć o wcześniejszym sfinansowaniu celów które są przed nami. Na przykład koszty budowy domu szybko rosną w wyniku coraz większej presji podnoszenia płac nisko wykwalifikowanych pracowników. Sytuacja ta ma jasno zamierzony cel gospodarczy. Zamiast przetrzymywać swoje pieniądze system namawia nas do wydatków. Do szybszych decyzji zakupowych, głównie na rynku nieruchomości.

Kto na tym układzie traci? Przede wszystkim posiadacze środków ulokowanych na lokatach i kontach bankowych. To prawie 900 mld zł. Podatek inflacyjny to kolejne ukryte opodatkowanie. Różnica pomiędzy średnim oprocentowaniem depozytów a aktualną inflacją to 4 p.p. To 36 mld utraty wartości naszych pieniędzy. I jednocześnie w myśl finansowej równowagi 36 mld “dla systemu”. Wpływa to między innymi na dewaluację długu publicznego i możliwość dalszego zapożyczania się. W najgorszej sytuacji są osoby zbliżające się do wieku emerytalnego. Sytuacja przyszłych emerytów cały czas się pogarsza. Osobom tym zazwyczaj udało się oszczędzić pokaźny kapitał, a w wyniku przyśpieszającej inflacji grozi im widmo mocnej utraty siły nabywczej swoich oszczędności. Dodatkowym problemem może być również awersja do szukania alternatyw poza tymi bankowymi. To najczęściej osoby, które pamiętają upadek Amber Gold, krach w 2008 i inaczej postrzegają sprawy gospodarczo-finansowe. Wolą zachowawcze metody lokowania środków i raczej unikają ryzyka.

Inflacja może być również naszym sprzymierzeńcem w osiąganiu wyższych stóp zwrotu z naszych oszczędności oraz inwestycji. Oczywiście to tylko nominalne zyski i podstawowo musimy chronić nasz kapitał przed utratą wartości. Wysoka inflacja i ekspansywna polityka monetarna sprawia, że indeksy giełdowe zwyżkują, a złoto i waluty globalne się wzmacniają. Dobrze zbudowany portfel oszczędnościowy wymaga jednak odpowiedzialnego i wielopłaszczyznowego planowania. Warto też znać swoje oczekiwania. Nie każdy z nas musi być finansowym rekinem i wielu z nas od wysokich zysków bardziej ceni bezpieczeństwo.

pokaż spoiler #gospodarka #ekonomia #finanse #banki #oszczedzanie #emerytura #polityka #polska #neuropa #inwestycje #kredythipoteczny #nieruchomosci

Powered by WPeMatico

Cześć. Serwis pomału rusza,…

Cześć. Serwis pomału rusza, trochę się chwieje ale rusza 🙂 https://stocktraps.com/

Obecnie jest tylko 1940 spółek giełdowych, przy czym niektóre mają problem z danymi i się nie otwierają. Naprawię to w ciągu kilku najbliższych dni. Nie wrzucam jeszcze wszystkich 80 000, ponieważ łatwiej jest operować na mniejszej liczbie danych. A w razie czego szybciej można zaciągnąć dane 2000 spółek, niż 80000+
Tworzenie tego serwisu z dnia na dzień staje się coraz trudniejsze, jednak z każdym dniem jestem coraz bliżej celu.

Konstruktywna krytyka i jakieś opinie są naprawdę bardzo ważne, więc bardzo was o to proszę.
Poza tym takie coś mega motywuję do działania, a po kilkudziesięciu godzinach spędzonych na tym projekcie czasami o motywacje ciężko.

Pamiętam też, że kilka osób chciało mi pomóc przy projekcie. Ktoś nadal jest zainteresowany? Tylko prosiłbym o ludzi zdecydowanych 😀

#stocktraps #gielda #gospodarka #koronawirus #programowanie #inwestycje

Powered by WPeMatico

„Anglicy mają takie…

„Anglicy mają takie fajne określenie: penny-wise and pound-foolish. W wolnym tłumaczeniu oznacza to kogoś, kto koncentruje się na oszczędzaniu groszy tracąc przy tym złotówki. Czyli trochę tak, jakby wydać 100 zł na taksówkę, aby pojechać do marketu na drugi koniec miasta, gdzie akurat mają Harnasia w promocji, kupić kilka zgrzewek i zaoszczędzić dzięki temu 20 zł. Bezsens? No bezsens.

To oczywiście był przejaskrawiony przykład, ale niestety, przykro mi to mówić, lecz całe życie spotykam się w Polsce z taką właśnie postawą. Dziś po raz kolejny, gdy czytam sobie w internecie komentarze na temat podwyżek dla posłów, ministrów itd.

„Ch*je, złodzieje, jak można tak w kryzysie tyle sobie dawać, a przeciętni ludzie w Polsce to ile zarabiają…?! Skandal!”.

Problem w tym, że to nie jest takie proste i nie można oczekiwać, żeby minister lub nawet poseł zarabiał kwoty podobne do tych, które dostaje przeciętny Kowalski będący np. kierowcą autobusu czy jeżdżący wózkiem widłowym po magazynie. To byłaby totalna patologia, której skutków większość krzyczących sobie nie uświadamia – i nie mam o to do nich pretensji, bo nie każdy musi się orientować w takich sprawach. Postaram się więc to wytłumaczyć w sposób możliwie najprostszy.

❌ Otóż po pierwsze obecne zarobki ministrów czy posłów w zestawieniu z rynkiem specjalistów komercyjnych to jest żart. Przykładowo mam kolegę, który jest przedstawicielem handlowym sprzedającym sprzedający pasze i środki ochrony roślin rolnikom. Zarabia 3-krotnie więcej niż poseł i więcej niż minister. Ma stałych odbiorców i w zasadzie tylko zbiera zamówienia, czasem pozyska nowe gospodarstwo. Jaka to odpowiedzialność w zestawieniu z ministrem finansów, który zarządza miliardami z naszych podatków…? Praktycznie żadna – wszak to tylko przedstawiciel handlowy, prosta robota w sumie. A weźmy teraz np. ekspertów od podatków, którzy zarabiają komercyjnie kilkukrotnie więcej od premiera! Rezultat: mało który dobry specjalista myśli o karierze w parlamencie czy pracy w ministerstwie, bo mu się to zwyczajnie nie kalkuluje.

❌ Druga rzecz, o której jakieś 90% Polaków zapewne nie ma pojęcia, to Teoria Wyboru Publicznego oraz Teoria Politycznej Pogoni Za Rentą. Nie będę ich tutaj szczegółowo opisywał, ponieważ zajęłoby to pewnie z kilka stron A4. Zainteresowanym polecam sobie o tym poczytać (są chociażby materiały opracowane przez CBA), ale skupię się na tej drugiej, czyli pogoni za rentą. W skrócie wygląda to tak, że politycy często świadomie generują takie regulacje, które można korzystnie „sprzedać” za głosy wyborców (np. 500+) lub za łapówki od różnych grup interesów. Często takie grupy interesów są dla polityków lepszym partnerem do takiej wymiany niż rozproszony elektorat, ponieważ mają one konkretne przedstawicielstwa i łatwiej z nimi negocjować. Zaś rozproszeni i nieuświadomieni wyborcy są pozbawieni możliwości wywierania skoordynowanego wpływu. Dodajmy teraz do tego słabo opłacanych polityków i mamy gotowy przepis na korupcję. Kto za to płaci…? Tak, ci krzyczący, że politycy za dużo zarabiają. Prosty przykład sprzed lat:

Na skutek lobbingu / korupcji wprowadzono korzystne dla polskich producentów ograniczenia w obrocie cukrem. W efekcie średnie ceny cukru w kraju podskoczyły o 52%, a wartość „renty” uzyskanej przez monopolistów wyniosła 30% wartości produkcji sprzedanej branży cukrowniczej.

Tak właśnie działa w praktyce tzw. polityczna pogoń za rentą. Ludzie krzyczą, że wydajemy kilka milionów więcej z budżetu na zarobki posłów, co ma być skandalem, a nie dostrzegają, że na skutek złych regulacji ogół obywateli traci setki milionów. A regulacje są złe, bo zamiast specjalistów i ekspertów mamy „przydupasów” partyjnych liderów. I to są dopiero prawdziwe skandale.

❌ Trzecia kwestia, która wiążę się z punktem pierwszym i drugim, czyli niskie wynagrodzenia powodują, że o ważnych rzeczach decydują miernoty, które nie dość, że mają większą motywację do kradzieży i defraudacji, to jeszcze robią to nieudolnie. A dobrze kraść to trzeba umieć! Bo jeśli miernota chce ukraść 1 milion PLN, to często zmarnuje przy tym kolejne 3 miliony PLN z publicznych pieniędzy. Tak to często działa i warto mieć tego świadomość. Specjalista wysokiej klasy, dobrze opłacony, miałby mniejszą motywację do kradzieży, a jeśli już by się jej dopuścił, to zmarnowałby np. tylko 1 milion, a nie 3 miliony. Społeczeństwo więc poniosłoby mniejszą stratę.

❌ Czwarta kwestia to odporność na idiotyczne pomysły narzucane przez górę partyjną. Oczywistym jest, że zupełnie inną sytuację będzie miał np.:
– były nauczyciel religii bez doświadczenia managerskiego, dla którego zarobki rzędu 7-8 tys. PLN na miesiąc to jak złapać Pana Boga za nogi,
– a zupełnie inną dobry specjalista, który na rynku komercyjnym bez problemu zarobi np. 30 tys. PLN / miesiąc i bycie posłem to nie jest szczyt jego możliwości.
Życzyłbym sobie, aby w parlamencie zdecydowaną przewagę mieli ci drudzy, ponieważ siłą rzeczy wymusiłoby to wyższą jakość podejmowanych decyzji. Oczywiście nie stałoby się tak jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, ale stopniowo moglibyśmy podnosić jakość zarządzania politycznego – pod jednym wszak warunkiem: POLACY MUSZĄ DOJRZEĆ DO TEGO, ABY GŁOSOWAĆ ŚWIADOMIE I NA WŁAŚCIWYCH LUDZI, a nie tylko opierając się na kryterium „jest na górze listy mojej ulubionej partii = musi być dobry”. Wiem, wymagam wiele, ale jeszcze jakieś złudzenia we mnie pozostały…

Reasumując

Zdaję sobie sprawę, że takie podejście jest mało popularne i dla niektórych mocno kontrowersyjne. No ale trudno, bo tak właśnie uważam – jeśli ktoś ma argumenty przeciwne, to zapraszam do dyskusji. Stoję więc na stanowisku, że do wynagrodzeń polityków powinniśmy podejść jak do wynagrodzeń managerów w prywatnych firmach. Czyli jeśli firma chce być konkurencyjna, to musi mieć dobrych pracowników, odpowiednio opłacanych. Stać nas na to jako naród, natomiast nie stać nas na bycie penny-wise and pound-foolish, czyli na pozorne oszczędności związane z zatrudnianiem za małe pieniądze nieudaczników – a nie wiem, czy czasem większość z obecnych posłów nie załapałaby się pod tę kategorię. No i tutaj mamy mały zgrzyt, ponieważ UWAŻAM, ŻE WIELU OBECNYCH „mężów stanu” NA TE PODWYŻKI ABSOLUTNIE NIE ZASŁUGUJE.

Ale trudno, trzeba myśleć przyszłościowo, bo może dzięki tym podwyżkom w następnej kadencji będziemy mieli więcej ekspertów w sejmie, a mniej zawodowych polityków…? Bo obecną kadencję parlamentu ja już spisałem na straty – chodzi o te przyszłe. Oczywiście, przy okazji najlepiej byłoby tutaj wypracować odpowiednie kryteria oceny pracy ministrów czy parlamentarzystów i w jakiś sposób powiązać to z ich wynagrodzeniem (np. duże premie za osiągnięcie konkretnych rezultatów). Ale to jest do zrobienia. Na ten moment ważne jest jednak to, aby uświadomić jak największej liczbie osób jak te mechanizmy i zależności funkcjonują. Na spokojnie, bez denerwowania się i bez emocjonalnego podejścia – już dosyć nas ta cała polityka polaryzuje.”

Albo jak Trump, powinni być syci i politykę traktować jako kolejny cel lub hmmm uniesienie patriotyczne, rodzaj dziedzictwa.

#bialekolnierzyki #gospodarka #polska #polityka

źródło

Powered by WPeMatico

#polityka #oswiadczenie…

#polityka #oswiadczenie #neuropa #pieniadze #pracbaza #gospodarka #polska #4konserwy

Politycy po podwyżkach będą należeć do 2% najlepiej zarabiających w Polsce.

Brawo, hodujecie sobie nową magnaterię, za własne podatki.

https://oko.press/poslowie-po-podwyzkach-beda-wsrod-2-proc-najlepiej-zarabiajacych-pokazujemy-dane-i-liczby/#comment-39669

Powered by WPeMatico

dla…

dla przypomnienia
https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103086,25947785,czeski-rzad-i-parlament-obniza-swoje-pensje-chodzi-o-spadek.html
#bekazpisu #finanse #gospodarka #czechy #koronawirus

Powered by WPeMatico

Mireczki! Panel do śledzenia…

Mireczki! Panel do śledzenia cen został zaktualizowany. Dodałem filtry z metrażem i liczbą pokojów. Dodatkowo są też dane z otodom.pl. W widoku trendu możecie śledzić liczbę ofert, a także % nowych ofert. Całość pod linkiem. Stay tuned, bo nie długo będzie system powiadomień na maila z nowymi ofertami!

pokaż spoiler @wojteksrz @D3xxT3r @Waldemar_Wpieldor @jacexinho @rosomak94 @BaltasarGracian ! @bukayeti @mrsomeone @tangerine_ @karrelo @Walkiria81 @Lecislav @Sarok @najmowsky
@absolutnie @PotrzymajMiPiwo @regularne_ekspresje @Wujek_Kurde_Wladek @Morderczybigos @SzkolnyArbuz @dynamiczny_oskarek @SzitpostForReal @Jebnietynadeklu
@bananiq @hokejowy @ditoski @kfjatooshek @pitersi @jnk21 @Mechisto

#nieruchomosci #analizadanych #technologia #ekonomia #gospodarka #mieszkanie

Powered by WPeMatico

Tygodniowa liczba zgonów…

Tygodniowa liczba zgonów ogółem na 100 tys. mieszkańców w 2020 r. W Polsce tygodniowo umiera od 7,5 do 8,5 tys. osób czyli 20-22 osoby na 100 tys. mieszkańców.

#covid19stats #covid #ekonomia #gospodarka #demografia #zdrowie #ciekawostki #rafalinski

Powered by WPeMatico

Nie mogę sobie z tym dziś…

Nie mogę sobie z tym dziś poradzić.. Jest kryzys, firmy padają, inflacja szybuje w górę, czempion przepierdala 70mln zł, podkrążone oko robi biznesy maseczkowe za nasza kase, służba zdrowia jest dobijana z każdym dniem coraz bardziej, a rządzący sobie podwajają wynagrodzenia. No ludzie o co tu chodzi (╥﹏╥)
#polska #ekonomia #finanse #gospodarka #inflacja

Powered by WPeMatico

Autostrada A2 wydłużyła się…

Autostrada A2 wydłużyła się dzisiaj o 15 kilometrów. Chodzi o odcinek pomiędzy węzłem Lubelska a początkiem obwodnicy Mińska Mazowieckiego, w okolicach Warszawy. Trwają także prace na kolejnych odcinkach w kierunku wschodnim. Szczegóły tutaj

#polska #budownictwo #drogi #inwestycje #gospodarka

Powered by WPeMatico

Niedługo raty kredytów w…

Niedługo raty kredytów w górę. Brak wpływów z wynajmu, a potem uderzenie stopami procentowymi. Nie pakujcie się w nieruchomości ani w drogi wynajem. Renegocjujcie umowy. Nie dajcie sobie zagrać na ambicji artykułami pt. połowa Polaków mieszka z rodzicami, bo wkrótce nie będzie to miało żadnego znaczenia. Będziecie mieli ważniejsze zmartwienia na głowie, co włożyć do gara i gdzie na to zarobić. Nie pakujcie się w nieruchomości, bo utoniecie.
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Gatnar-czlonek-RPP-Podwyzka-stop-na-poczatku-przyszlego-roku-7943860.html
#nieruchomosci #airbnb #mieszkania #deweloperka #gospodarka

Powered by WPeMatico

Największy spadek PKB w…

Największy spadek PKB w historii. PKB 8,2 proc. w dół
Rząd: Musimy sobie podnieść pensje o 40%
I wszyscy są za! (╯°□°)╯︵ ┻━┻

#polityka #patologiazmiasta #bekazpisu #bekazlewactwa #bekazprawakow #finanse #gospodarka

Powered by WPeMatico