Polacy jeszcze nie zdają…

Polacy jeszcze nie zdają sobie sprawy, jak bardzo wojna na Ukrainie przywali Polsce rykoszetem. Putin obecnie raczej może pożegnać się z marzeniami o podporządkowaniu sobie Polski. Ale jest kilka sposobności, które może wykorzytać, żeby nam też dowalić, i na pewno to zrobi. Co nas czeka?

– do szalejącej w Polsce infalcji dołączy bieda, gdy nagle naszymi skromnymi zasobami (mieszkaniami, przedszkolami, miejscami pracy, zasiłkami, opieką zdrowotną) trzeba będzie się podzielić z dodatkowymi 5 milionami ludzi, a przypominam, że nie jesteśmy zamożnym państwem, będzie to wywoływało napięcia społeczne, już zresztą widoczne,
– złoty będzie konsekwentnie się osłabiał, zmniejszając naszą i tak lichą siłę nabywczą, dodatkowo Rosja będzie robić wszystko, by rubel i hrywna pociągnęły ze sobą złotego w dół, z którego szybko nie wyjdzie,
– nasz eksport do Rosji został praktycznie wstrzymany, a jest to, czy tego chcemy czy nie, ważny odbiorca polskich towarów,
– sąsiedztwo pozostającej pod okupacją Ukrainy, czyli de facto Rosji, zmniejszy naszą stabilność, wymusi zwiększenie wydatków na bezpieczeństwo i obronność, co oczywiście spowoduje mniejsze nakłady w innych sferach, spowoduje odpływ inwestycji i inwestorów, nasza granica z Rosją w praktyce ulegnie drastycznemu wydłużeniu, co stworzy Polsce wizerunek kraju pozostającego w ciągłym zagrożeniu, z kraju w miarę bezpiecznego zmieniamy się w przyczółek otoczony praktycznie z trzech stron Rosją,
– Putin natychmiast po ustabilizowaniu się sytuacji odkręci kurek z migrantami z Iraku, Pakistanu, Syrii, itd. wpuszczając ich na Ukrainę i pchając w kierunku Polski, co będzie dodatkowo bezustannie angażowało nasze siły, można się spodziewać mnóstwa prowokacji i walk z nielegalnymi migrantami na granicy,
– będzie mnóstwo incydentów na granicy, wybuchów, naruszeń przestrzeni powietrznej, lokalnych konfliktów, prowokacji, fake newsów, to wszystko będzie destabilizowało sytuację w Polsce, pogarszało nastroje wprowadzając poczucie zagrożenia, i dzieliło naród.

Idą naprawdę ciężkie czasy.

#gospodarka #polityka #polska #ukraina #wojna

Powered by WPeMatico