Szanowni ekonomiści, szanowni…

Szanowni ekonomiści, szanowni analitycy, szanowni użytkownicy portalu wykop.
Dzisiaj chciałbym Wam wytłumaczyć, dlaczego po 2007 roku zerwano z zasadą „stopy powinny być ponad inflacją” oraz czy w Polsce jest rzeczywiście cud gospodarczy.

Czemu stopy procentowe powinny być ponad inflacją? Bo wtedy jest realny, zdrowy rozwój gospodarczy. Gdy rozwój gospodarczy nie nadąża za podąża pieniądza, to wtedy mamy inflację, a wyższe stopy procentowe ją stabilizują – niektóre firmy upadną, niektórzy ludzie stracą pracę, ale za chwile powstaną nowe firmy i ludzie znowu będą pracować. Super, wszystko jest extra do momentu, aż skala upadłości jest niska.

Co jednak wydarzyło się w 2007? Czemu odpalono drukarki? Głównie dlatego, aby ratować miejsca pracy, aby nie było olbrzymiego bezrobocia iiii udało się. Ludzie zatrzymali prace. Tylko czy to wszystko było „za darmo”?

Nie. Jeżeli popatrzymy na siłę nabywczą, to w tym momencie w UK wynosi ona 47000, a w Polsce 36000. W UK poziom życia jest wyższy tylko o 30% względem Polski! Czy Polska zrobiła aż taki postęp?

Niestety nie. Znaczy, Polska faktycznie realnie się rozwija, ale Polsce pomaga sama Europa – wiele krajów w Europie realnie biednieje z roku na rok.

Czemu Europa biednieje, skoro są tam zerowe stopy procentowe, darmowe pieniądze, każdy może wziąć tani kredyt i spełniać swoje marzenia?

Zerowe stopy procentowe mają swój koszt. Tani kredyt ma swój koszt. Co to jest kredyt? Jak pożyczasz milion PLN, to ten milion PLN jest kreowany z powietrza – nie było go wcześniej. W obiegu jest milion PLN więcej, natomiast gospodarka jeszcze się nie rozwinęła i jeżeli gospodarka nie nadąży za tym milionem, to wówczas jest inflacja i siła nabywcza spada.

Zerowe stopy procentowe zachęcają do lewarowania swojej działalności. Np. => biorę kredyt, a spłacą mi go najemcy. Później biorę kolejny kredyt i kolejny i „samo się spłaca”. Tylko, że w ten sposób powstało kilka milionów PLN bez żadnego pokrycia!

Dzięki temu lewarowaniu więcej firm utrzyma się na rynku, będzie mniej upadłości, więcej ludzi zachowa prace.

Ceną za zerowe stopy procentowe jest obniżenie standardu życia – rząd widocznie woli, aby ludzie zachowali swoje miejsca pracy, choć za zarobione pieniądze ludzie będą w stanie kupować coraz mniej.

#nieruchomosci #ekonomia #gospodarka #inflacja #bekazpisu

Powered by WPeMatico