Przez dwa dni posłowie próbowali dowiedzieć się od przedstawicieli rządu i NASK, na czym polegała obca ingerencja w wybory. Instytut poinformował o takim zagrożeniu 14 maja. Konkretów jednak zabrakło – wciąż nie wiadomo, kto rzeczywiście stał za internetowymi reklamami wymierzonymi w Sławomira Mentzena i Karola Nawrockiego oraz wspierającymi Rafała Trzaskowskiego.
Powered by WPeMatico