Gospodarka traci impet

Wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury (WWK), informujący z wyprzedzeniem o przyszłych tendencjach w gospodarce w październiku 2021 roku utrzymał się na poziomie zbliżonym do wartości sprzed miesiąca. W ciągu ostatnich trzech miesięcy wzrostowa tendencja wskaźnika uległa odwróceniu i z miesiąca na miesiąc przybywa składowych zwiastujących wytracanie tempa wzrostu gospodarczego – wskazuje Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC).

Powered by WPeMatico

#anonimowemirkowyznania Dla…

#anonimowemirkowyznania
Dla tych co jeszcze nie wiedza tylko taka przypominajka ze w tym roku placimy 27% podatku od naszych oszczednosci. Realna inflacja na produkty i uslugi codziennego uzytku to 27% dla szarego Polaka. W poprzednim stracilismy z 12-14% oszczednosci tez na inflacji. A i to sie sumuje btw. Ktos z Was dostal 40% podwyzke w przeciagu 2 lat? (tak swoja droga to wiecie juz dlaczego poslowie przeglosowali sobie podwyzke o wlasnie 40% 😉 )

Dowalcie do tego Nowy Lad, wzrost akcyzy i duzy Vat i macie. Ten kraj nie ma juz w ogole pieniedzy i jedzie na dlugach ktore beda nam sie odbijaly czkawka przez dziesieciolecia. Jezeli przyjdzie nowy inny rzad to jeszcze bardziej bedzie musial zapiac pasa i wtedy to bedzie dopiero tragedia.

A najlepsze w tym wszystkim jest to ze demograficznie jest coraz to gorzej. Za kilkanascie lat kto bedzie pracowal na emerytury GenX? I tak sie dziwie ze 334 tys. dzieci sie urodzilo. I ta nieruchomosciowa banka ktora wisi w powietrzu. Te 8k za matr w malych martwych miejscowosciach. Jezeli to Wam nie przypomina Grecji to ja nie wiem co. Jedynie co pozostalo to #emigracja i szukanie nowego lepszego zycia.

#inflacja #gospodarka #demografia #podatki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6177bd010c44dc000ab15b84
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt

Powered by WPeMatico

Jeszcze raz z innej strony,…

Jeszcze raz z innej strony, bo jeszcze nie wszyscy czają.

AKT I. Kasa na nieruchomości

Otóż na rynku są dwa rodzaje gotówki. Taka prawdziwa, którą mamy w kieszeni lub na kontach i wirtualna w postaci zdolności kredytowej. Jeśli chodzi o popyt tu i teraz to obie się sumują. Czyli jak Polaku robaku masz 20 tys. zł oszczędności i 400 tys. zł zdolności kredytowej to w sumie możesz dać panu deweloperowi maks. 420 tys. zł za mieszkanie. Więcej mu nie dasz, chociażbyś się zesrał. Oczywiście są wariacje typu małżeństwo ma więcej zdolności, bo razy dwa, na wkład pożyczamy od brata, szwagra i taty, ale mechanizm jest stały. Twoja kasa to zdolność kredytowa plus gotówka.

AKT II. Kupujący

Deweloperzy straszą funduszami, bo w wawie jakiś wykupił bloczek. Ludzie w to chyba wierzą, bo dużo można o tym poczytać. Faktem jest, że 99,5% zakupów to są osoby fizyczne. To są twarde, oficjalne dane. W Polsce w ostatnich latach oddaje się ok. 200 tys. mieszkań rocznie i 99,5% z tego kupują fiziole, czy to na inwestycje, czy na własne potrzeby.

Jednocześnie większość zakupów to są zakupy na kredyt. Nieporozumienie bierze się z tego, że NBP jako „klienta gotówkowego” traktuje osobę, która ma więcej niż 20% wkładu własnego, czyli 20% wkładu plus złotówka, a 79,999% kredytu pod korek – i pyk, jesteś pan klient gotówkowy.

AKT III. Cele zakupowe

Wg oficjalnych danych publikowanych przez NBP i banki, prawie połowa zakupów to są zakupy na różne inwestycje, tj. wynajem, dalszą sprzedaż z przebitką czy po prostu kiszenie pieniędzy w kurnikach inwestycyjnych. To są dane i tak sporo zaniżone, bo w głównych ośrodkach szacuje się, że to nawet 3/4 wszystkich transakcji na rynku pierwotnym. Ile tego gdzie jest dokładnie to trudno powiedzieć, bo nikt nie robi szczegółowych badań, a ludzie w biurach deweloperów nie mówią po co im to.

AKT IV. Stopy procentowe

No więc skoro wiemy, że:

1. rynek jest zasilany głównie kredytem

2. sporo zakupów to inwestycje

3. inflacja leci na księżyc i dalej

to pozostaje pytanie co się stanie jak RPP skorzysta z podstawowego instrumentu walki inflacją czyli podnoszenia stópek. Historycznie to było tak, że mieliśmy raz inflację wyższą raz niższą, ale zawsze stopy były wyżej od inflacji lub szybko ją doganiały. No tak to generalnie powinno wyglądać.

I teraz najciekawsze: każdy 1% stóp do góry odpowiada z grubsza 10% spadkowi zdolności kredytowej. Inflację mamy ok. 6%, czyli jeżeli mielibyśmy normalnych ludzi w banku centralnym to kompromisowym rozwiązaniem (tj. aby kredytobiorcy się nie posrali), byłoby podniesienie stóp procentowych do ok. 3%.

Od lipca za to mamy już nowe obowiązki z Rekomendacji S od KNF, która nakazała liczyć zdolność kredytową na maks. 25 lat – to obniżyło zdolność od lipca o ok. 10%.

AKT V. Szklana kula

Dajmy na to, że RPP podnosi stópki do 3% (a może dużo więcej), dodajmy rekomendację S. Janusz dostanie ok. połowę mniej kredytu. Deweloperzy prężą muskuły, straszą ograniczaniem podaży i takimi tam, ale prawda jest taka, że muszą sprzedawać. Jakie są scenariusze?

– po prostu spadną ceny, do takich poziomów na których ludzi będzie stać (będą mieli zdolność)
– ceny spadną za mało, bo sięgną już rentowności inwestycji, w takim przypadku padają deweloperzy i mieszkania są jeszcze tańsze
– ceny nie spadną, mimo tego, że kasy na rynku będzie mniej o połowę (XD)

Zaraz ktoś napisze hurr durr, no ale jako to jak spadno to przecież ludzie wykupio taniej. No właśnie nie. XD Bo ceny kształtuje ilość kasy na rynku, a ta to gotówka plus zdolność. A w zasadzie to sama zdolność, bo w tym kraju powszechnym problemem jest odłożenie na chociaż te 10% wkładu, a ponad połowa rodaków ma oszczędności, nie pamiętam, chyba 5000 zł. XD Z tego zresztą jest ten niesamowity pomysł Nowego Ładu, aby ludziom ten wkład gwarantować.

EPILOG

Czy poziom cen zostanie utrzymany? No skoro wiemy, że kredytu będzie mniej to pytanie ile jeszcze jest na rynku gotówki. Byliśmy przez 1,5 zalewani info, że stópki będą na niskim lub nawet ujemnym (XD, Wielka Bolska jak Dania). Jeszcze kurde 2 tygodnie temu analitycy pisali, że pierwsza, jakakolwiek podwyżka będzie w połowe 2022, a niektórzy, że w 2023 (XD). To wygenerowało run na kurniki inwestycyjne. Wydaje mi się, że pieniądze zostały wydane i ceny mogą iść tylko w dół, tym mocniej im bardziej stopy pójdą w górę, a dodatkowo zaraz zobaczymy jak na świat wpłynie sytuacja w Chinach.

BONUS

Hurr durr piniondze zeżre inflacja!! – Nie zeżre inflacja debilu, bo jak ceny mieszkań spadają, a swoje środki chcesz przeznaczyć na mieszkanie to masz na nich, w stosunku do mieszkania, deflację. XD

#nieruchomosci #mieszkanie #ekonomia #gospodarka #wkpinvestments

Powered by WPeMatico

W PGG możliwa będzie lepsza ocena zagrożeń tąpaniami

Sukcesem i poparciem przez komisję wniosku o nadanie stopnia doktora nauk technicznych w dziedzinie górnictwa i geologii inżynierskiej zakończyła się 25 października w Głównym Instytucie Górnictwa (GIG) publiczna obrona rozprawy doktorskiej Krzysztofa Misza, kierownika stacji geofizyki górniczej w kopalni Mysłowice-Wesoła w Polskiej Grupie Górniczej (PGG).

Powered by WPeMatico

KE zwróciła się do Polski o pilne dostarczenie dowodu zaprzestania wydobycia węgla w kopalni Turów (aktualizacja)

Komisja Europejska zwróciła się do władz polskich o pilne dostarczenie dowodu zaprzestania działalności wydobywczej węgla brunatnego w kopalni Turów, zgodnie z nakazem Trybunału Sprawiedliwości UE. W przypadku braku dowodu takiego zaprzestania Komisja zacznie regularnie wydawać wezwania do zapłaty kar – poinformował we wtorek rzecznik KE Tim McPhie.

Powered by WPeMatico